
- edycja programu „Rolnik szuka żony” dobiegła końca, a finał dostarczył widzom wielu emocji. Zakochani widzowie mogli odetchnąć z ulgą — Julia i Arkadiusz oraz Weronika i Gabriel potwierdzili, że ich relacje przetrwały po zakończeniu zdjęć. O wiele mniej szczęścia miał Roland, który ostatecznie zakończył udział w programie bez partnerki. Krzysztof również nie kontynuował znajomości z Agnieszką, lecz ku zaskoczeniu fanów zdradził, że jego serce jest już zajęte przez nową kobietę.
Najwięcej pytań dotyczy jednak Basi i Mateusza. To właśnie wokół tej dwójki od tygodni narastają spekulacje. Internet huczy od komentarzy: część widzów wierzy, że ich relacja nadal trwa, inni przekonują, że para nie przetrwała próby czasu. Zaraz po emisji finału uczestnicy postanowili uchylić rąbka tajemnicy.
Basia w krótkim nagraniu opublikowanym na profilu programu opowiadała o tym, co najbardziej ceni w Mateuszu — jego dobry humor, zainteresowanie światem i delikatność. Podkreślała też, że jego troskliwość jest dla niej wyjątkowo ważna. Mateusz również opisał, jak Basia zaopiekowała się nim, kiedy poważnie chorował, co wzbudziło wśród widzów falę ciepłych komentarzy.
Wątpliwości powróciły jednak przez wpis Mateusza w mediach społecznościowych. W niedzielny wieczór poinformował, że ogląda finał „pełnym składem z województwa lubelskiego”, a chwilę później udostępnił relację Julii — partnerki Arka, również pochodzącej z Lubelszczyzny. Na wspólnym zdjęciu obecni byli Mateusz, Julia i Arkadiusz.
Zabrakło jednak jednej osoby: Basi. I to właśnie jej nieobecność ponownie rozbudziła plotki o rozstaniu. Czy są prawdziwe? Uczestnicy na razie nie mówią nic więcej, więc fani będą musieli jeszcze chwilę poczekać na ostateczną odpowiedź.