
Anthony Geary to nazwisko doskonale znane wszystkim fanom amerykańskich seriali dziennych. Przez wiele lat aktor był nierozerwalnie kojarzony z postacią Luke’a Spencera z kultowego serialu „Szpital miejski”. Jego kreacja przeszła do historii telewizji, a sam Geary stał się jedną z największych ikon oper mydlanych.
Do obsady „Szpitala miejskiego” dołączył w 1978 roku i bardzo szybko zdobył sympatię widzów. Szczególne emocje budziła jego ekranowa relacja z Laurą Webber Baldwin, w którą wcielała się Genie Francis. Para Luke i Laura zapisała się jako jeden z najbardziej rozpoznawalnych i uwielbianych duetów w dziejach telewizji.
Anthony Geary zmarł w wieku 78 lat w Amsterdamie, gdzie od lat mieszkał wraz ze swoim mężem, Claudio Gamą. Jak poinformowała stacja ABC, przyczyną śmierci były powikłania po przebytym zabiegu chirurgicznym. Aktor odszedł w niedzielę, jednak szczegóły dotyczące operacji nie zostały ujawnione.
W oficjalnym komunikacie ABC podkreślono, że Geary miał ogromny wpływ na sukces „Szpitala miejskiego” i w znaczący sposób ukształtował oblicze telewizji dziennej.
„Jesteśmy głęboko poruszeni odejściem Anthony’ego Geary’ego. Jego rola Luke’a Spencera pomogła zdefiniować Szpital miejski oraz całe pokolenie telewizji dziennej” – przekazano w oświadczeniu.
Największym osiągnięciem w karierze Geary’ego pozostaje rola Luke’a Spencera. Bohater, który początkowo był przedstawiany jako bezwzględny najemnik, z czasem przeszedł ogromną przemianę, stając się jedną z najbardziej wielowymiarowych postaci serialowych. Luke nie tylko odnalazł miłość, ale również objął funkcję burmistrza fikcyjnego miasta Port Charles.
Szczytowym momentem popularności był ślub Luke’a i Laury w 1981 roku. Odcinki z tym wydarzeniem obejrzało aż 30 milionów widzów, co uczyniło je jednym z najchętniej oglądanych momentów w historii amerykańskiej telewizji.
Sam Geary nie ukrywał, że wieloletnie wcielanie się w tę samą postać bywało dla niego wymagające. W wywiadzie z 1993 roku przyznał, że czuł presję oczekiwań fanów i obawiał się ich rozczarowania. Luke Spencer – jak podkreślał – był postacią „pełną szarości”, co pozwalało jej ewoluować przez lata.
Anthony Geary zdobył osiem nagród Daytime Emmy, ustanawiając rekord wśród aktorów seriali dziennych. Poza „Szpitalem miejskim” pojawiał się również w takich produkcjach jak „Żar młodości” czy „Bright Promise”.
Po raz ostatni zagrał Luke’a Spencera w 2015 roku, choć jeszcze na krótko powrócił do tej roli w 2017 roku. Po zakończeniu kariery aktorskiej osiadł w Amsterdamie, gdzie prowadził spokojne życie u boku męża.
Mimo że odsunął się od blasku reflektorów, Geary wielokrotnie podkreślał wdzięczność wobec fanów za ich wieloletnie wsparcie. Z sentymentem wspominał także historię Luke’a i Laury, określając ją jako niemal legendarną.