
“Siódmy odcinek jubileuszowej edycji ‘Tańca z gwiazdami’ przyniósł niespodziewany zwrot akcji. Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz, którzy byli uważani za faworytów do finału, musieli pożegnać się z programem, mimo że ich występy były wysoko oceniane przez jury oraz widzów. Ostatecznie to głosowanie publiczności przesądziło o ich eliminacji.”
Po ogłoszeniu wyników Kaczorowska nie kryła emocji. W poruszającym przemówieniu podziękowała swojemu partnerowi i zwróciła się do widzów z ważnym apelem:
Daliśmy radę, przetrwaliśmy. Tańczysz lepiej niż niejedna osoba tutaj, z czego jestem bardzo dumna. Bardzo się cieszę, że możemy wrócić do domu i schować się wreszcie przed całym tym hejtem, którego doświadczyliśmy i który cholernie bolał. Ludzie, bądźcie dla siebie dobrzy, życzliwi. Mówcie dobrze, a nie źle o innych, zwłaszcza że nie macie o nas zielonego pojęcia.
Jej słowa jasno wskazują, że presja medialna i negatywne komentarze ze strony widzów mocno wpłynęły na jej doświadczenia w programie.
Po zakończeniu odcinka Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz nie wzięli udziału w pożegnalnej relacji na żywo ani we wspólnym zdjęciu z pozostałymi uczestnikami. Para szybko opuściła plan, co wywołało falę spekulacji na temat ich stosunków z produkcją oraz atmosfery panującej w programie. Internauci podzielili się w swoich opiniach — jedni wyrażali żal, że tak utalentowany duet odpadł z rywalizacji, inni wskazywali na to, że w “Tańcu z Gwiazdami” liczy się nie tylko taniec, ale również popularność i sympatie widzów.
Dodatkowe kontrowersje wzbudziły doniesienia, że Kaczorowska i Rogacewicz mogą nie pojawić się w finałowym odcinku programu. Ostatecznie para potwierdziła swój udział, jednak atmosfera wokół ich rozstania z show pozostaje napięta.
Po treningach do finałowego odcinka “Tańca z gwiazdami” w sieci pojawiło się nagranie z relacji na żywo, w której pozostali uczestnicy programu odpowiadali na pytania fanów. W pewnym momencie jeden z widzów zapytał, gdzie podziali się Agnieszka i Marcin. W tle słychać było śmiechy, a następnie głos Tomasza Karolaka, który bez skrępowania odpowiedział:
Ten niecenzuralny komentarz szybko obiegł media społecznościowe, wywołując burzę wśród fanów programu.
Bagi z trzema kobietami po “Tańcu z gwiazdami”. Nocne zdjęcia mówią same za siebie
Gorodecka spanikowała przed finałem “Tańca z gwiazdami”. “Nie może się pozbierać”
Polsat podjął ważną decyzję ws. finału “Tańca z gwiazdami”. To spora niespodzianka