
Kinga Rusin niespodziewanie ujawniła informacje o swoim stanie zdrowia. Złamana ręka i naderwane ścięgno zmusiły ją do rezygnacji z wyprawy do Brazylii. Obecnie przebywa w Hiszpanii i walczy o powrót do sprawności, podkreślając, że nie zamierza się poddawać. Co się wydarzyło?
Kinga Rusin, znana dziennikarka i była gwiazda TVN, niespodziewanie w mediach społecznościowych poinformowała o swoim stanie zdrowia. W szczerym wpisie na Instagramie przyznała, że zmaga się z poważną kontuzją ręki. Początkowo sądziła, że dolegliwości szybko ustąpią i nie będą wymagały dodatkowego leczenia, dlatego wcześniej nie informowała o tym publicznie. Teraz jednak wyszły na jaw nowe informacje i zdecydowała się poinformować swoich fanów o problemach zdrowotnych, z jakimi się zmaga…
Kinga Rusin przerywa milczenie na temat problemów zdrowotnych
Kinga Rusin poinformowała, że złamała rękę, a dla tak aktywnej osoby, jak ona to spory problem. Okazuje się, że w związku z kontuzją konieczna była zmiana planów i zamiast zaplanowanej wyprawy do Brazylii, była dziennikarka ma codzienną rehabilitację…
Była gwiazda TVN doznała śródkostnego złamania guzka większego kości ramiennej oraz naderwania ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego. To właśnie brak gipsu sprawił, że uraz przez długi czas pozostawał niewidoczny dla otoczenia.
Intensywna rehabilitacja zamiast egzotycznych podróży
Kontuzja odmieniła styl życia Kingi Rusin. Zamiast kolejnych podróży, dziennikarka musi teraz skoncentrować się na walce o powrót do pełnej sprawności fizycznej. Uraz wykluczył ją z aktywności sportowych, które do tej pory były ważną częścią jej codzienności.