W kolejnym odcinku hiszpańskiej telenoweli„Akacjowa 38”losy bohaterów ponownie nabiorą dramatycznego tempa. Tym razem w centrum uwagi znajdą się Simón i Adela – dwoje ludzi, którzy od dawna krążą wokół siebie, nie potrafiąc otwarcie przyznać się do uczuć. Odcinek 701 przyniesie jednak moment przełomowy. Simón wreszcie odkryje prawdę o tym, co Adela od dawna ukrywa w swoim sercu.

Adela, pełna wewnętrznych rozterek, przez wiele odcinków tłumiła w sobie emocje. Z jednej strony ciążyła na niej przeszłość i obowiązki wobec innych, z drugiej – narastające uczucie do Simona, którego nie mogła już dłużej ignorować. Jej dyskretne gesty, spojrzenia i chwile zamyślenia nie umknęły jednak uwadze otoczenia. W końcu również Simón zacznie dostrzegać, że za jej zachowaniem kryje się coś więcej niż tylko przyjaźń czy życzliwość.W 701. odcinku dojdzie do sceny, która stanie się punktem zwrotnym w ich relacji. Simon, dotąd targany własnymi demonami i poczuciem winy związanym z tragicznymi wydarzeniami z przeszłości, zacznie inaczej patrzeć na Adelę. Zrozumie, że kobieta, którą dotąd postrzegał jako powierniczkę i towarzyszkę w trudnych chwilach, tak naprawdę żywi do niego głębokie uczucie. To odkrycie wstrząśnie nim, ale i obudzi nadzieję, że być może los daje mu drugą szansę na miłość.

Adela nie wyzna jednak swoich uczuć wprost. Do odkrycia Simona doprowadzą drobne sytuacje i rozmowy, które w całości układają się w jasny obraz. Niezręczne milczenie, łzy, a w końcu słowa, które wymkną się jej w chwili szczerości – wszystko to sprawi, że Simón nie będzie mógł już dłużej oszukiwać samego siebie.Na drodze do szczęścia tej pary wciąż jednak stoją przeszkody. Intrygi Úrsuli i napięcia w sąsiedztwie Akacjowej nie pozwalają bohaterom cieszyć się spokojem. Do tego dochodzi niepewność samego Simona, który wciąż boi się, że jego przeszłość uniemożliwi mu stworzenie nowego, szczęśliwego życia.

Odcinek 701 pełen będzie emocji – od cichych wzruszeń po dramatyczne decyzje. Adela i Simón znajdą się w punkcie, z którego nie będzie już odwrotu. Pytanie tylko, czy oboje odważą się zrobić krok naprzód i wyznać to, co od dawna czują, czy też pozwolą, by lęk i przeszkody zniszczyły rodzące się szczęście.Widzowie„Akacjowej 38”mogą spodziewać się wyjątkowo nastrojowych i intensywnych scen, które pokażą, jak kruche, ale i piękne może być uczucie rodzące się między dwojgiem ludzi. Ten odcinek to kolejny dowód na to, że w telenoweli nie ma miejsca na przewidywalność – każda chwila może całkowicie odmienić życie bohaterów.