Mikołaj “Bagi” Bagiński i Magda Tarnowska planują kontynuować relację po finale? Wypowiedź zwycięzców show “Taniec z gwiazdami” może zaskoczyć nawet największych fanów. Po tym, co duet pokazywał na materiałach zakulisowych, niektórzy nie spodziewali się innego obrotu spraw…

Mikołaj “Bagi” Bagiński i Magda Tarnowska nie będą kontynuować relacji po finale? A może wręcz przeciwnie, ich “ślub” na parkiecie “Tańca z gwiazdami” był obietnicą utrzymania “związku”? Duet postanowił wyjaśnić, co się dzieje w ich życiu – w rozmowie z naszym reporterem.

“Nie planujemy innych treningów, przynajmniej na razie. Natomiast planujemy pozostać w naszym “Magi”, jak to powiedziałeś. Planujemy się jutro zobaczyć, że tak powiem” – mówił Bagi na łamach Pomponika.

Magda Tarnowska zgodziła się ze scenicznym kolegą:

“Oczywiście, że ja bym chciała [przyp. red. jeszcze zatańczyć z Mikołajem”.

Bagi dodał, że na ten moment potrzebuje zrobić sobie przerwę od tańca, ale nie będzie to stan, w którym będzie tkwić długo. Tak przynajmniej czuje na ten moment.

“Znam siebie dobrze i nie zdziwię się, że jeśli po miesiącu uznam, że było to tak wspaniałe, że chciałbym raz na jakiś czas iść i sobie potrenować” – cieszył się Mikołaj.

Tarnowska na koniec doceniła relację z influencerem i jego ciepłe słowa. Podczas finału niejednokrotnie wspominał, że Magda dała mu wielką wiedzę, ale i dopełniała ostatnie miesiące jego życia.

Warto przypomnieć, że Bagi w swoich podziękowaniach w programie zwrócił uwagę na zalety młodego pokolenia, podkreślił rolę Magdy w przygotowaniach do każdego odcinka oraz zaprosił na scenę swoją siostrę. Na koniec ogłosił, że z nagrody nie przyjmie ani grosza.

“Chciałbym podziękować Madzi, bo to jej podziękowania się najbardziej należą. Chciałbym wam powiedzieć, że jest piękną osobą, kobietą wszyscy widzicie, ale nie wiecie, jak piękna jest wewnątrz i jakie ma piękne serce. Bardzo dziękuję, ta kula jest nasza wspólna. Wchodząc do tego programu miałem misję, by pokazać młode pokolenie jako fajne osoby. Chciałem zdjąć z nas łatkę osób siedzących w domu, siedzących w telefonach. (…) Chciałem być reprezentacją. Drugą rzecz, moja siostrzyczka jest dziś ze mną” – powiedział Bagi po ogłoszeniu wyników i zaprosił na scenę wspomnianą siostrę.

Mikołaj postanowił całą nagrodę przekazać na cele charytatywne. W tym roku gwiazdy mogły liczyć na rekordową kwotę – 200 tysięcy złotych dla gwiazdy i 100 dla tancerza.