
Po znalezieniu ciała Edyty Ryńkowskiej śledczy nie odrzucali żadnej z hipotez. Chociaż wstępne ekspertyzy wskazywały, że nie było udziału osób trzecich, prokuratura zdecydowała się wszcząć śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania jej śmierci. Następnego dnia po przeprowadzeniu sekcji zwłok, 23 września, na komisariat w Brodnicy zgłosił się Ryszard Ryńkowski, który został przesłuchany w charakterze świadka.
Już pierwsze wyniki sekcji przyniosły odpowiedź na najważniejsze pytanie. Jak przekazał prokurator Izabela Oliver, bezpośrednią przyczyną śmierci była niewydolność oddechowo-krążeniowa. Jednak dopiero pełna opinia biegłych ujawniła, co tę niewydolność wywołało.
Zobacz też: Wiemy, co zrobił Ryszard Rynkowski, kiedy zorientował się, że jego żona nie żyje. Szokujące ustalenia
Pod koniec października zapadła ostateczna decyzja. Prokurator Oliver w rozmowie z „Faktem” ujawniła:
31 października prokurator zatwierdził postanowienie o umorzeniu śledztwa wobec braku znamion czynu zabronionego
Pogrzeb żony Ryszarda Rynkowskiego
Eksperci nie mają wątpliwości – Edyta Rynkowska zmarła z przyczyn naturalnych. Końcowa opinia biegłych wskazuje, że powodem był krwotok z przewodu pokarmowego, którego źródłem były żylaki przełyku. To właśnie one doprowadziły do zatrzymania krążenia i oddychania. Prokurator Oliver podkreśliła:
Z opinii wynika, że przyczyną zgonu była niewydolność krążeniowo-oddechowa na podłożu krwawienia z przewodu pokarmowego. To się potwierdziło.
Zobacz też: Ryszard Rynkowski w żałobie i z problemami. Jego koncerty nie odbędą się. Cała trasa odwołana
Informacja o śmierci ukochanej żony była dla Ryszarda Rynkowskiego druzgocąca. Para uchodziła za zgodną i wyjątkowo zżytą. Wokalista dotąd nie komentuje publicznie tragedii – bliscy podkreślają, że przechodzi ogromną żałobę. Sprawa została zamknięta, ale emocje wokół tej nagłej, absolutnie nieprzewidywalnej śmierci jeszcze długo nie ucichną.