Joanna Krupa, modelka i jurorka programu „Top Model”, oraz polityk Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński zostali przyłapani razem w restauracji Baila w Browarach Warszawskich. W mediach pojawiły się zdjęcia, na których widać, jak polityk obejmuje Krupę i gładzi ją po głowie. Spotkanie wywołało natychmiastową falę spekulacji i medialnego poruszenia. Dziennikarka zapytała Joannę Krupę o znajomość z politykiem PiS.

Publikacja zdjęć ze spotkania Joanny Krupy z Dominikiem Tarczyńskim w stołecznej restauracji rozpaliła opinię publiczną. Internauci i dziennikarze zaczęli zadawać pytania o charakter tej relacji. Już wcześniej na profilach w mediach społecznościowych Krupy i Tarczyńskiego miały miejsce wzajemne interakcje.

Dominik Tarczyński, zapytany przez dziennikarzy “Faktu” o spotkanie z Joanną Krupą, ograniczył się do krótkiego komentarza, mówiąc: „To nasza prywatna relacja i chciałbym, aby tak pozostało. Dziękuję za zrozumienie.”

Joanna Krupa wystąpiła w finale programu „Top Model”, gdzie udzielała wywiadów po emisji odcinka na żywo. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post, modelka została bezpośrednio zapytana o swoją relację z Tarczyńskim. Reakcja była stanowcza – Krupa nie tylko odmówiła komentarza, ale też zmieniła temat.

Dla mnie to nie jest w ogóle temat. Ja jestem osobą, która jak ma coś do powiedzenia, to powiem. A na ten temat nie mam do powiedzenia nic

Chwilę później dodała:

Mam różnych przyjaciół, mam różnych ludzi w swoim życiu i tyle. Tak naprawdę mogę powiedzieć, że jestem dumna z mojej córeczki. Możemy na temat mojej córeczki rozmawiać.

Jakiś czas temu również Marta Krupa, siostra Joanny, została poproszona o komentarz. W rozmowie z Pudelkiem przyznała: „Czasami ludzie lubią być mili tak ze sobą”. Jednocześnie nie zamierzała się wplątywać w sprawy siostry.

Zobacz także:

Joanna Krupa i Dominik Tarczyński