
Miłosne historie na parkiecie „Tańca z gwiazdami” nie należą do rzadkości, a jedną z nich stała się relacja Michała Danilczuka i Maffashion. Tancerz i influencerka poznali się podczas 14. edycji programu i szybko złapali wspólny rytm – nie tylko w tańcu. Długie godziny spędzone na treningach sprawiły, że między nimi pojawiła się wyraźna chemia, którą widzowie mogli dostrzec w każdym odcinku. Plotki o rodzącym się romansie krążyły od dawna, choć oboje unikali komentarzy.
Po zakończeniu show para zaczęła coraz częściej pojawiać się razem publicznie. Wspólne kolacje, sylwester w Paryżu czy wakacje w Dubaju – wszystko wskazywało na to, że łączy ich coś więcej niż przyjaźń. Maffashion zabrała ze sobą na wyjazd nawet swojego synka, co dla wielu było dowodem na to, że relacja staje się coraz poważniejsza.
Z czasem jednak w sieci zaczęły krążyć pogłoski o rozstaniu. Coraz mniej wspólnych zdjęć i brak wzajemnych interakcji w mediach społecznościowych tylko podsyciły spekulacje. W końcu Michał Danilczuk postanowił odnieść się do sprawy – ale w swoim stylu.
Podczas jednego z branżowych wydarzeń, w rozmowie z „Kozaczkiem”, tancerz został zapytany o relację z Julią. Jego odpowiedź była krótka i stanowcza: – To jest sprawa całkowicie prywatna. Nigdy nie komentowałem swojego życia osobistego i nie zamierzam tego zmieniać. Tym samym uciął wszystkie domysły, dając jasno do zrozumienia, że w kwestiach sercowych stawia na dyskrecję.