
Do tragedii doszło 24 listopada w miejscowości Schiller Park, na przedmieściach Chicago. 34‑letnia Monika D. została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu, obok niej znajdowało się ciało jej męża, 45-letniego Dominicka G, obywatela USA. Na miejsce wezwano służby około godz. 9.11 rano, jednak mimo podjętej reanimacji obojga nie udało się uratować.
Jak przekazał redakcji “Faktu” szef lokalnej policji, Mark DiCosola, wszystko wskazuje na to, że mężczyzna najpierw zastrzelił żonę, a następnie odebrał sobie życie. — Po siłowym wejściu do mieszkania funkcjonariusze znaleźli dwie ofiary śmiertelne z ranami postrzałowymi — poinformował w przysłanym nam oświadczeniu.
Nie są jednak znane ani okoliczności, ani motyw tej tragedii. Dlaczego doszło do dramatu? Co wydarzyło się za zamkniętymi drzwiami? Tego na razie nie wiadomo.
Znana i lubiana w polonijnej społeczności
Kim była Monika? Swoje życie zawodowe zaczynała w Polsce. Ze wpisów w mediach społecznościowych wynika, że studiowała w Rzeszowie, ale swoją przyszłość postanowiła związać z emigracją.

Dla wielu była osobą uśmiechniętą, ciepłą, otwartą. — Potrafiła zjednywać sobie ludzi, nie tylko słowem, ale i energią, którą wnosiła wszędzie, gdzie się pojawiała — wspominają w mediach społecznościowych jej przyjaciele.
Przez długi czas pracowała jako barmanka w popularnym, polonijnym lokalu Second Time Around Bar & Grill w Chicago, gdzie stała się wręcz ikoną tego miejsca. W ostatnich latach zaczęła też realizować się zawodowo jako agentka nieruchomości, współpracując z firmą RCI Real Estate.
Klienci ją cenili, znajomi kochali. Dziś przyjaciele po prostu nie mogą uwierzyć w to, co się stało.
Zbiórka i spotkanie pamięci
W polonijnych mediach społecznościowych ruszyła oddolna inicjatywa: spotkanie pamięci w barze, w którym Monika przez lata była “uśmiechem tego miejsca”. Trwa też zbiórka środków na sprowadzenie jej mamy do USA. Kobieta mieszka w Polsce i według przyjaciół Moniki, nie ma możliwości samodzielnego pokrycia kosztów przelotu i pogrzebu.
“Monika zasługiwała na coś lepszego. I teraz zasługuje na godne pożegnanie” — pisze jedna z organizatorek zbiórki.
Wyszedł z pracy i przepadł. Jego skrępowane ciało wyłowiono później z Odry. Wiele pytań wciąż bez odpowiedzi
Trump znowu zszokował. Powiedział głośno, co myśli o słowach i poglądach żony
Monika D. nie żyje. Polonia w Chicago pogrążona w żałobie.
/7
Ostatnie chwile Moniki. Tak zapamiętają ją bliscy.
Monika D. podczas spaceru.
Kobieta od wielu lat mieszkała w USA.
Taką ją zapamiętają znajomi: pełną życia, zakochaną w podróżach i naturze. Monika D. podczas wyjazdu do parku Yosemite.
Monika pochodziła z Polski i tu ukończyła stud
Monika D. świętowała swoje urodziny w styczniu. Była uśmiechnięta i otoczona przyjaciółmi. Nikt nie mógł przewidzieć,