
Marcin Rogacewicz znów znalazł się w centrum medialnej burzy. Aktor, który w ostatnim czasie zyskał ogromną popularność dzięki udziałowi w „Tańcu z Gwiazdami” i relacji z Agnieszką Kaczorowską, tym razem wywołał poruszenie swoim szczerym wyznaniem. W trakcie odcinka rodzinnego opowiedział historię o trudnych relacjach z matką, przyznając, że przez 12 lat nie mieli ze sobą kontaktu. Jak wyjaśnił, sytuacja była wynikiem manipulacji, której wówczas uległ.
Szczerość aktora nie wszystkim przypadła do gustu. Pod jednym z postów programu w mediach społecznościowych pojawił się emocjonalny komentarz internautki, która skrytykowała jego publiczne wynurzenia. Kobieta uznała, że opowieść o zerwaniu kontaktu z matką jest nie na miejscu i może świadczyć o braku szacunku wobec rodziny. Jej słowa zdobyły dziesiątki polubień i rozpoczęły gorącą dyskusję wśród fanów programu.
Nieoczekiwanie w rozmowę włączył się… brat aktora, Maciej Rogacewicz. Odpowiadając na krytyczny komentarz internautki, napisał krótko: „Tak, każdy zdrowy człowiek widzi, że to się nie spina.” Jego słowa błyskawicznie zwróciły uwagę internautów, którzy zaczęli dopytywać, czy faktycznie jest spokrewniony z aktorem. Maciej potwierdził, że jest starszym bratem Marcina, dodając, że to żadna tajemnica.
Ta wymiana zdań jeszcze bardziej podgrzała emocje w sieci. Część użytkowników stanęła po stronie Marcina, twierdząc, że ma prawo mówić o swoim życiu, inni uznali, że sprawy rodzinne powinny pozostać prywatne. Niektórzy z kolei zastanawiają się, czy napięcie między braćmi to tylko chwilowe nieporozumienie, czy coś głębszego. Jedno jest pewne – rodzina Rogacewiczów znów znalazła się w centrum zainteresowania opinii publicznej.