sytuacji po sprzedaży domu

Zapamiętała twarze tamtych osób. Była to kobieta i mężczyzna. W kobiecie rozpoznała właścicielkę nieruchomości, z którą jej mąż, jak wspomina, przeprowadzał transakcje. — Towarzyszący jej mężczyzna groził mi, że jeżeli się nie wyprowadzę, naśle jakiś mężczyzn na mnie albo nałoży mi czynsz w wysokości 10 tys. zł. Kobieta wykrzykiwała do mnie, że jest bałagan w jej domu i mam to wszystko posprzątać — relacjonuje. — Nie wiem, co mam dalej robić. Przecież budowałam ten dom, to nic nie znaczy, nie wniosłam żadnego wkładu? — pyta załamana.

— Chcę się z nim porozumieć, tylko on nie chce — mówi pani Joanna. Jej mąż jest takiego samego zdania, tylko uważa, że wina leży po stronie żony. Strony są w konflikcie, który wciąż narasta.

Rodzina od listopada 2024 r. ma kuratora. Pani Joannie jest wstyd. Opowiada, że wszystko zaczęło się psuć, gdy w 2015 r. mąż oznajmił jej, że jest hazardzistą. Mówił jej, że z tego powodu dla dobra rodziny muszą zawrzeć umowę znoszącą współwłasność majątkową. Joanna z dziećmi otrzymała połowę domu rodziców męża, gdzie mieszkali wspólnie do przeprowadzki w 2018 r. do nowego domu w Tychach. — Mąż nie chciał pomocy terapeuty. Twierdził, że sam poradzi sobie z problemami. Dla siebie zachował dom, który wspólnie budowaliśmy, a ja głupia zgodziłam się na to, bo mu ufałam — wspomina pani Joanna. W 2024 r., jak relacjonuje pani Joanna, jej mąż zmienił się diametralnie. 14 marca 2024 r. oznajmił jej, że chce się rozwieść. — Nie było to dla mnie łatwe, wiedziałam, jak bardzo jest to krzywdzące dla trójki małoletnich dzieci. Nie miałam wyjścia — zauważa. Zanim do tego doszło, wynajęła detektywów, którzy ujawnili szokujące informacje, że jej mąż prowadzi podwójne życie.

Rozwód. Sprzedaż domu i walka w sądzie

Obecnie codzienność nie jest dla niej łatwa. — Awantury, oskarżenia, przemoc, śledzenie kamerami, wyzwiska w obecności dzieci — dodaje Joanna. W sądzie toczy się pozew rozwodowy. W maju zapadła decyzja o przyznaniu jej alimentów w wysokości 4,5 tys. zł na trójkę dzieci. — To symboliczna kwota. Mąż ma nieruchomości, znaczące dochody i odwołał się, chociaż, jak deklaruje, tak bardzo kocha dzieci. Jego zażalenie sąd oddalił w całości — podsumowuje. Powołuje się na to samo orzeczenie sądu z maja br. Na czas sprawy rozwodowej sąd ustalił, że ojciec dzieci oprócz łożenia na nie alimentów będzie odpowiedzialny za ponoszenie opłat związanych z utrzymaniem domu o powierzchni prawie 300 metrów kw., który zajmuje jego żona i dzieci.

Wyprowadzka syna. Chłopiec zrobił to ze strachu?

Tuż po wizycie nieproszonych gości, pani Joanna otrzymała wezwanie z kancelarii prawnej, która reprezentuje nowego właściciela domu wraz z wezwaniem do opuszczenia domu. Pani Joanna musi się wyprowadzić do końca 2025 r. Czasu jest niewiele. — Nie widziałam żadnej umowy kupna sprzedaży domu, nie widziałam aktu notarialnego — powtarza, broniąc się. Jest kłębkiem nerwów. Rozpada się jej życie. Stara się jak może, by zapewnić wszystko, co miały dzieci do tej pory. Najstarszy syn ma 16 lat, córki 15 i 11 lat. Pani Joanna jest księgową. — Pracuję, zarabiam około 4,5 tys. zł miesięcznie. Nie jestem w stanie tylko i wyłącznie ponosić kosztów utrzymania dzieci, jestem ciągle na pożyczkach. Dzieci nie mogą na tym cierpieć. Chciałabym rozwiązać tę sprawę, mogę się wyprowadzić, ale do mieszkania o podobnym standardzie — opowiada samotna matka. Ostatnie zdarzenia przeżywa bardzo boleśnie. Najstarszy syn wyprowadził się do ojca. Tak z dnia na na dzień. Nic jej nie mówiąc. — Syn zrobił to ze strachu. Boi się, że nie będzie miał gdzie mieszkać, skoro ojciec sprzedał dom — tłumaczy pani Joanna. Nie może tego przeboleć. Powoli traci wszystko.

Pogrzeb Agnieszki Maciąg. Modelka mierzyła się z ciężką chorobą | FAKT
Wyprowadzka do teściowej. Nie da się żyć

— Żyjemy jak obcy. Mąż wyprowadził się, ale w domu ma zarejestrowaną firmę. Swój gabinet zamknął na zamki otwierane liniami papilarnymi. Do niedawna wisiały kamery. Miały udowodnić, że mąż nie stosuje przemocy wobec mnie, a tak naprawdę chodzi o to, by mnie kontrolować i podsłuchiwać — pokazuje uchwyty po kamerach, które zniknęły na wniosek sądu. — Mąż wchodzi jak obcy, kiedy mu się podoba, tak wiem, że to była do niedawna jego własność. Mnie każe się wyprowadzić do domu jego matki. Zgodnie z rozdzielczością majątkową, połowa domu jego rodziców jest mi przypisana. Jak mam mieszkać pod jednym dachem z ludźmi, którzy są ze mną skonfliktowani? Dzieci nie chcą tam mieszkać. Wiąże się to ze zmianą szkół i dodatkowym stresem, który i tak już jest w ogromnej ilości. Poza tym w mojej części nie ma podpiętych wszystkich mediów. Wszystko to kosztuje i trwa, a ja nie mam pieniędzy — stwierdza. Nikt nie kupi też od niej połowy domu w takiej sytuacji, gdy obcy mieszkają piętro niżej. Kobieta mówi, że jest w w szachu.

Inne kobiety są w gorszej sytuacji

Maż pani Joanny w rozmowie z “Faktem” oznajmił, że nie zgadza się na publikację swoich danych ani wypowiedzi. Przekonywał, że jego żona ma lokum, może zamieszkać w domu jego matki. Podkreślał, że zabezpieczył byt swojej trójki dzieci. Dodał, że bardzo kocha swoje dzieci i dla ich dobra wyprowadził się z domu, by nie były świadkami awantur. Dlaczego zatem sprzedał dom i pozbawił je własnego lokum? Dlaczego dzieci nie mogą mieszkać w dotychczasowym domu? Odpowiedział, że początkowo proponował żonie pięcioletnią gwarancję pobytu w domu z dziećmi. Jednak ona nie doceniła tego gestu. Zdenerwował się i sprzedał nieruchomość. Według jego oceny małżonka jest w dobrej sytuacji finansowej i stać ją na inne lokum. — Moja żona ma około 12 tys. zł łącznie z alimentami. Kobiety samotne znajdują się niekiedy w o wiele gorszej sytuacji i i radzą sobie — podsumował. Pani Jonna ripostuje: — A co byłoby z nami po pięciu latach? Na bruk?

Nowy właściciel domu: ” Może sobie wynająć mieszkanie. Tańsze rozwiązanie”

Nowy właściciel domu, pan Grzegorz przyznał, że spodziewa się procesu sadowego o eksmisję dzikiej lokatorki i wkalkulował to w koszty zakupu nieruchomości. Dodał, że nie ma takiego obowiązku, by okazywać umowę sprzedaży czy akt notarialny osobie, która bezprawnie zajmuje dom. Podkreślił, że jeżeli pani Joanna nie jest w stanie wyprowadzić się do swojej nieruchomości, którą przekazał jej mąż, może wynająć mieszkanie na wolnym rynku. Jest to na pewno tańsze dla niej rozwiązanie niż ponoszenie kosztów użytkowania domu.

— Jestem otwarty na propozycje, ale pani Joanna unika kontaktu, nie podejmuje dialogu — dodał nowy właściciel nieruchomości. Joanna nie poddaje się. Nie zamierza opuszczać domu. Przy życiu trzyma ją wiara. Gdy wprowadzała się do nowego domu od proboszcza dostała piękną modlitwę o nowy dom. Dzisiaj jej dom się rozpada. — Zawierzyłam Matce Boskiej Częstochowskiej. Wiem, że ona mnie prowadzi do dobrego, chociaż droga jest wyboista — mówi z nadzieją.

Ma dzikiego lokatora od trzech lat. Znamy odpowiedź sądu

Wynajął mieszkanie parze z piekła rodem. A wyglądali tak sympatycznie…

Related Posts

„Akacjowa 38” odciпek 772. Olga υwiedzie Diego, a Felipe złamie Celii serce. Simoп zastąpi Victora w pojedyпkυ?

Co się wydarzy w 772. odcinku serialu „Akacjowa 38”? Sprawa pojedynku się komplikuje, gdy w sprawę włącza się Simon. Blanka się cieszy, że Olga jest zakochana. Czy…

Agnieszka z “Rolnik szuka żony” zabrała głos po rozstaniu z Krzysztofem. Wyjawiła prawdę o ich relacji –

Agпieszka wzięła υdział w 12. edycji programυ “Rolпik szυka żoпy” i była kaпdydatką Krzysztofa. Od początkυ wydawało się, że para jest dla siebie stworzoпa i trafiła ich…

Agnieszka z “Rolnik szuka żony” zabrała głos po rozstaniu z Krzysztofem. Wyjawiła prawdę o ich relacji –

Agnieszka wzięła udział w 12. edycji programu “Rolnik szuka żony” i była kandydatką Krzysztofa. Od początku wydawało się, że para jest dla siebie stworzona i trafiła ich…

W jego samochodzie rozerwało oponę, 42-latek nie żyje! Szokujący wypadek pod Sanokiem

42-latek zmarł wskutek wypadku Zarszynie w powiecie sanockim, po tym jak w jego samochodzie ciężarowym doszło do rozerwania opony. Wszystko działo się w środę, 17 grudnia, w…

Tragiczna śmierć 11-latki w Jeleniej Górze. Sąd wydał pilną decyzję

W poniedziałek, 15 grudnia 2025 roku, w Jeleniej Górze przy ul. Wyspiańskiego doszło do tragicznego odkrycia. Ciało 11-letniej Danusi znaleziono nieopodal Szkoły Podstawowej nr 10, do której…

Sąd wydał pilną decyzję

Dramat w Jeleniej Górze. 11-letnia Danusia została brutalnie zamordowana. Według doniesień zamieszana w sprawę może być 12-latka, którą znała ofiara. Sąd podjął już decyzję o zastosowaniu środka…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *