
Dwunasta edycja programu „Rolnik szuka żony” dostarcza widzom wyjątkowo dużo emocji, a Gabriel stał się jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci sezonu. Rolnik zaprosił na swoje gospodarstwo trzy kandydatki: Klaudię, Karolinę i Weronikę. Od pierwszych odcinków faworytką widzów była sympatyczna, naturalna Klaudia — dziewczyna ze wsi, która doskonale odnajdywała się w realiach gospodarstwa. Tym większe było zaskoczenie, gdy to właśnie ją Gabriel pożegnał jako pierwszą, nawet nie zapraszając jej na randkę. Klaudia nie kryła łez, a widzowie — rozczarowania.
Wszystko wskazywało na to, że Gabriel postawi na Karolinę, drugą z faworytek. Jednak podczas kolacji z rodziną rolnika kandydatka otwarcie powiedziała, że nie planuje ślubu i nie uważa go za konieczność w związku. Dla Gabriela, który ma bardzo tradycyjne podejście do rodziny, był to sygnał przesądzający o jej odejściu z programu. Decyzja ta zaskoczyła nie tylko Karolinę, ale też widzów, którzy byli przekonani, że to właśnie ona zostanie do samego finału.
W efekcie na gospodarstwie pozostała Weronika — kandydatka, której z początku niemal nikt nie dawał szans. Komentujący program mówią wręcz, że „została drogą eliminacji”. Wielu widzów oceniało, że Weronika nie odnajdzie się na wsi, a jej relacja z Gabrielem szybko wygaśnie. Tymczasem w sieci zaczęły pojawiać się komentarze osób, które twierdzą, że widziały Gabriela i Weronikę razem już po zakończeniu zdjęć. Czy para naprawdę jest razem? Odpowiedź poznamy w finale.
Wielki finał „Rolnika” zaplanowano na niedzielę 7 grudnia. Wtedy wszyscy uczestnicy spotkają się ponownie z Martą Manowską, a widzowie dowiedzą się, które relacje przetrwały próbę czasu. Tymczasem sama Klaudia — najbardziej lubiana przez widzów kandydatka — nie ukrywa, że jej zdaniem Gabriel i Weronika do siebie pasują. Zapytana przez internautę, czy widzi ich razem, bez wahania napisała: „Oj, też tak uważam!”.
Czy widzowie „Rolnik szuka żony 12” faktycznie będą świadkami zaskakującego happy endu Weroniki i Gabriela? Finał zapowiada się wyjątkowo emocjonująco.