
Z nekrologu opublikowanego przez rodzinę wynika, że Nikodem odszedł 27 listopada. Bliscy wspominają go jako utalentowanego, pełnego energii i pasji młodego człowieka, którego nagłe odejście wzbudziło żal wśród przyjaciół, nauczycieli oraz osób znających go z życia i sceny.
Z ustaleń przekazanych przez lokalne służby wynika, że do tragedii doszło w pobliżu miejsca, w którym chłopiec codziennie wysiadał z autobusu szkolnego. Nikodem nagle wybiegł na jezdnię, a nadjeżdżający kierowca nie zdołał już zahamować. Mimo błyskawicznie podjętej reanimacji, życia dziecka nie udało się ocalić.
Jego szkoła opublikowała oficjalne oświadczenie, w którym poinformowała społeczność o stracie jednego z uczniów. W krótkim, pełnym żalu komunikacie podkreślono, że Nikodem był nie tylko zdolnym aktorem, lecz także koleżeńskim, pogodnym chłopcem, którego obecność w szkolnych murach zawsze wprowadzała pozytywną energię.

Reżyserzy i aktorzy, którzy mieli okazję pracować z Nikodemem, nie kryją poruszenia. W swoich wpisach opisują go jako niezwykle dojrzałego jak na swój wiek, sumiennego i pełnego entuzjazmu. Wielu podkreśla, że przed chłopcem otwierała się obiecująca przyszłość, której nie zdążył zrealizować.
Pod pożegnalnymi postami w mediach społecznościowych pojawiają się setki komentarzy internautów. Ludzie piszą o niedowierzaniu, smutku i ogromnym współczuciu dla rodziców oraz bliskich Nikodema. Dla wielu fanów młody aktor pozostanie w pamięci jako chłopiec z wielkim talentem i jeszcze większym sercem.